Jak Gillian Anderson „wystroiła się”, żeby zagrać mnie na dużym ekranie

Wyruszając z Minehead, nieustannie martwili się, czy Moth podoła wyzwaniu. „Na początku mieliśmy naprawdę trudne chwile, ponieważ miał problemy i nie potrafił nawet założyć płaszcza bez pomocy. Noszenie plecaka i przechodzenie tych mil było trudne” — mówi Raynor. „Patrząc wstecz, nadal nie wiem, jak to zrobił.
„Ale potem, po przebyciu prawdopodobnie około 200 mil, zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że porusza się znacznie łatwiej. To było jak cud, ponieważ CBD to oczywiście podróż w jedną stronę, więc odkrycie, że faktycznie cofnął się o kilka kroków, było niemal niewiarygodne”.
Ale gdy zimowali w przebudowanej szopie do pakowania mięsa, objawy Motha powróciły, a jego ruchy stały się sztywne i niezdarne. Raynor kontynuuje: „Kiedy zaczęliśmy codziennie chodzić, aby ukończyć ścieżkę, znów się poprawił”.
Jak dziś przyznaje, gdy pisała The Salt Path, jej cel był bardzo skromny: „Napisałam ją tylko dla Moth i tak naprawdę nie miałam zamiaru, aby ktokolwiek inny ją przeczytał”.
Jako punkt wyjścia wykorzystała notatki, które Moth każdego wieczoru zapisywał w ich dobrze zachowanym przewodniku. Po zapisaniu notatek, gdy wychodził, później związała je sznurkiem i dała mężowi jako prezent urodzinowy.
„Próbowałem uchwycić tę ścieżkę i to doświadczenie, które było tak potężnym momentem w naszym życiu” — wspomina Raynor. „Moth zaczynał zapominać szczegółów naszego spaceru i naprawdę chciałem je dla niego zachować”.
Ale po tym, jak ich córka Rowan przeczytała rękopis, namawiała Raynora, aby spróbował go opublikować. Raynor nie sądził, że ktokolwiek będzie zainteresowany, ale książka sprzedała się w ponad dwóch milionach egzemplarzy. Zainspirowała również wielu innych do pójścia w ich ślady i przejścia tą samą nadmorską ścieżką lub innymi trasami, niektórzy, jak Moth, mają poważne problemy zdrowotne.
Raynor pomógł również zwiększyć świadomość na temat CBD poprzez organizację charytatywną PSP Association, która uruchomiła zbiórkę 2 milionów funtów pod nazwą Understand, aby sfinansować dalsze badania.
„To rzadka choroba, o której większość ludzi nigdy nie słyszała” – mówi Raynor. „Diagnozuje się ją wyłącznie poprzez wykluczenie pewnych rzeczy, a nie na podstawie rzeczywistych markerów, które wskazywałyby na obecność CBD, więc na początku często błędnie diagnozuje się chorobę Parkinsona.
„Badania są głównym celem. Jeśli więcej osób z tą chorobą może zostać zdiagnozowanych na wcześniejszym etapie, to być może znajdą coś na swojej drodze wcześniej, co mogłoby im pomóc”.
Raynor mówi, że chociaż Moth miał „trudny rok” w 2024 r., teraz czuje się „w znacznie lepszym miejscu” i nadal chodzi i codziennie korzysta z fizjoterapii.
„Kiedy zaczynaliśmy nasz marsz, byliśmy pełni niepokoju, goryczy, strachu i wszystkich tych negatywnych emocji, które czułem jak ostre kamienie w kieszeni” – wspomina Raynor, którego czwarta książka ukaże się w październiku.
„Ale kiedy dotarliśmy do końca marszu, czuliśmy się bardziej jak wydeptane przez morze kamyki, ponieważ nie zniknęły, ale są łatwiejsze do niesienia. To właśnie dała mi ta ścieżka, by być mniej zestresowanym życiem”.
Płyta Salt Path ukaże się w Wielkiej Brytanii w piątek 30 maja
express.co.uk